piątek, 18 marca 2011

Bierne palenie papierosów jest bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia


Badania, które są systematycznie przeprowadzane na świecie, wykazują że każdego roku z powodu biernego wdychania dymu tytoniowego co roku umiera aż 600 tys. ludzi na całym świecie. Dane takie ogłosiła ostatnio WHO (Międzynarodowa Organizacja Zdrowia).

Wyniki pierwszych badań na temat zabójczości biernego palenia, przeprowadzonych przez naukowców związanych z WHO, opublikował prestiżowy "Lancet". Uczeni przyjrzeli się statystykom palenia tytoniu i zachorowań na związane z nim przypadłości ze 192 krajów z 2004 r.


Z analizy wynika, że prawie połowa ofiar cudzego nałogu to kobiety, a niecała jedna trzecia - dzieci, najczęściej narażone na wdychanie dymu w domu! Tych ostatnich najwięcej umiera w Afryce i południowej Azji (gdzie zagrożone są też rozmaitymi infekcjami). Natomiast dorośli najczęściej padają ofiara biernego palenia w Europie.

W sumie na całym świecie w badanym 2004 r. 379 tys. osób umarło na wywołane biernym paleniem choroby serca, 165 tys. na infekcje dolnego układu oddechowego, 36,9 tys. na astmę, a 21,4 tys. na raka płuc. Czynnych palaczy, którym nałóg odebrał życie, było w tym samym roku 5,1 mln.

"W oczywisty sposób 1,2 mld palaczy zatruwa życie pozostałym miliardom ludzi" - piszą w "Lancecie" autorzy badań.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz