Podczas rzucania palenia papierosów bardzo ważne jest umiejętne relaksowania się. Okres odstawienia papierosów jest z całą pewnością dla wielu osób ciężkim momentem - szczególnie dla tych, którzy palili większe ilości papierosów i do tego od dłuższego czasu. Podczas rzucania palenia warto wiedzieć w jaki sposób należy się relaksować, gdyż niestety większość z nas robi to nieumiejętnie.
Dla większości relaks i wysiłek fizyczny nie mają ze sobą nic wspólnego - nic bardziej mylnego. Umiarkowany wysiłek fizyczny w postaci różnych ćwiczeń znakomicie rozluźnia nasze mięśnie i pozwala nam się zrelaksować. Niestety zdecydowana większość osób wybiera inną formę relaksu i spędza pół lub cały dzień przed telewizorem.
Niestety ten sposób nas nie odpręży, chociażby dlatego, że mięśnie naszego ciała są w takiej sytuacji zwykle nadal napięte.
Relaksacja jest konkretną umiejętnością, i to umiejętnością bardzo pożyteczną. Pomaga radzić sobie z narastającym w nas niepokojem, bez ulegania pokusie zapalenia papierosa czy sięgnięcia po coś do zjedzenia. Umiejętność ta nie przychodzi jednak sama. Trzeba ją wypracować, i to od samego początku. To tak jak z jazdą na rowerze: z czasem będzie ci to przychodziło bez wysiłku. Na początku jednak musisz nad tym popracować. Jest wiele sposobów relaksacji, ale najlepszym z całą pewnością jest wysiłek fizyczny.
Ja polecam Książkę Allen Carr "Łatwy sposób rzucenia palenia" Jeśli chodzi o rzucanie palenia książka jest strzałem w 10 naprawdę rewelacyjna sam paliłem a po przeczytaniu odstawiłem palenie od razu.Pewnie jak wielu na początku miałem sceptyczne podejście do niej wręcz nawet ją wyśmiałem.Jak książka może pomóc w tak silnym nałogu z którym walczą miliony ludzi na świecie?? A jednak książka jest świetnym antidotum na ten okropny nałóg. Naprawdę polecam z całego serca tę książkę bo nasze dni sądu ostatecznego przez ten straszny nałóg mogą być bliskie, jak bardzo możesz sprawdzić sam http://poznajdate.com/kopary.html może to będzie dla ciebie przestrogą i przeczytasz tę książkę nawet jeśli uważasz tak jak ja kiedyś że jest to durny pomysł. ps. dziękuję Allen
OdpowiedzUsuńta książka jest do dupy
OdpowiedzUsuńDoskonały blog!
OdpowiedzUsuńPomysł na poruszanie tematu, który dotyczy tak wielkiego procenta społeczeństwa.
Gratulujemy!
Sami staramy się walczyć z paleniem tytoniu, choć inną metodą. Jest ona jednak dobrą alternatywą dla osób, które nie są w stanie rzucić palenia bez odruchu "palenia". Stąd nasza "recepta" - elektroniczny papieros. Zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż papieros tytoniowy.
Pozdrawiamy i życzymy dalszych sukcesów!
Bardzo ciekawy blog zawierający przydatne informacje.
OdpowiedzUsuńPamiętajmy jednak, że jeśli nie uda nam się rzucić tego nałogu za pierwszym razem to trzeba próbować dalej, aż do skutku i nie załamywać się!
Autorowi życzę dalszych sukcesów w tworzeniu bloga.
Zachęcam Cię również do przeczytania dwóch postów związanych z zachowaniami i przeżyciami osób rzucających (którym się udało).
Pozdrawiam, cześć.
http://przemysleniazwyklegoczlowieka.blogspot.com/
To ciekawe, akurat o istocie relaksu w moim rzucaniu palenia pisałem u siebie :) osobiście postanowiłem nie rzucać na gwałt, a raczej rozpoznać przyczyny mojego palenia i ich się pozbyć :) leczyć przyczyny, zamiast skutki. I to zdaje relację! Jeśli ktoś chciałby poczytać o moich przemyśleniach, zapraszam tutaj: http://rzucic-palenie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń